Jaro

Jaro, 24 stycznia 2013

Jak Bóg da – Insha’Allach

 
 
tak już czas
powiedział bezbarwny głos
odłożył słuchawkę
 
skierował kroki do centrum miasta
widział białego konia najwyższego
prowadził go po jasnej ścieżce
wśród tłumu zajętego codziennością
 
w nieznośnym upale biała koszula lepiła się do ciała
na krótko przywołała realność chwili
myśli o najbliższych wyświetlały przyśpieszony film
ale znów zobaczył białego konia
jego ciemne oczy wskazywały drogę
 
przybył jako zemsta
dojrzały owoc nienawiści
kształtowany  i pielęgnowany od dziecka
by wybuchnąć  lśnieniem i zrodzić ból
w sercu odwiecznego wroga
który dziś przybrał medialną maskę
umazany w szczątki niemowlęcia
 
w kantorze z diamentami
w pozornie odległej antwerpii
ojciec żegnał syna przed podróżą
potrzeba jest zawsze matką…
teraz kupią nasz wykrywacz
jak Bóg da
odparł bezbarwnym głosem syn


liczba komentarzy: 3 | punkty: 2 | szczegóły

Jaro

Jaro, 24 stycznia 2013

Kraina cienia

 
 
tłusta ciemność wewnątrz dziwnie pusta
wciska się w oczy włazi w otwarte usta
zbutwiała w świecie najdłuższych przemian
czarna od potu poprzednich ziemia
 
z srebrzystej śliny w siną srebrzystość
dziś pękło niebo złocąc się pustką
cisza w organach nie spija tlenu
brzemienna matka żarliwych trenów
 
czyste czerwienie zgasły w południe
iskrzą się mrozem kupczą okrutne
z panią na klifach ubraną w błękity
która przytuli żelaznym uchwytem
 
wciągnie pod wodę w ramiona otchłani
i zmyje brud  z ziemi który tak ranił
zabierze gdzie nic już nie ma znaczenia
w krainę bez marzeń w krainę cienia


liczba komentarzy: 3 | punkty: 6 | szczegóły

Jaro

Jaro, 31 stycznia 2013

Małe przyjemności



miłego szusowania
brzmi napis na stoku
warunki wyśmienite
 
nieważne i tak nie jeździ
lubi patrzeć na góry
kiedy siedzi w barze piwnym
 
podziwia śnieżki za oknem
szybko szacuje wzrokiem
muszelki na kapeluszach
 
uwielbia te z odcieniami
niebieskiego lub szmaragdu
znakomite do piwa
a czerwień ust podkreśla smak


liczba komentarzy: 3 | punkty: 6 | szczegóły

Jaro

Jaro, 26 stycznia 2013

Hibernatus

może wcale nie uwierzysz, że był słabym mówcą.

 
w knajpie owszem, wypalał paczkę papierosów
(wtedy było można) i napędzany whisky walił w przestrzeń.
rysował słowną kredką najpierw proste,
 a potem przyczynowo krzywe uśmiechy.
kończyli w zwyczajowej zadumie z głowami na stołach.
 
ranek witał z miną zbitego psa,
który już nie potrafi zaszczekać.
z  rosnącym dniem prosił o litość.
łykał kapsułki ukojenia. wszystko bez sensu,
całkowita hibernacja z milczeniem w dole,
zwyczajna niepewność.
 
mimo wszystko, ci którzy go znali,
zawsze przystają i zapalają światełko.
wciąż mają jego rysunki.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 7 | szczegóły


  10 - 30 - 100



Pozostałe wiersze: Manipulacja, Dylatacja, mięso znanego pochodzenia, tknięty, cierniste wschody, Iluzorium, Więzina, półniebyt kiedy wzrok daleko, dociekliwa ocena niejednego pożądania, Panaceum, Wielkanocnie, Jeden, ...na wiosenne spojrzenia, Złotnik, Naturalnie, Porządek, Procesja, Czterolistna koniczyna, muzyka gór, Fiu fiu, Pastelowa dziwność serca, -*- -*-, Zeszyt, pewnie go znasz, Zawsze, Po drodze, Szeptocicho, kiedy indziej, Serenady smacznego chłopca, Mewa, Divorce znaczy rozwód, z zakończeń w naturze, Samoprzylepne połączenie, Magnolia, Naiwna, Twoja J'aimerai, W bieszczadzkim lesie, Z panią na burzach, Bukoliczny kalejdoskop, Achaja, Blondynka, pryzmat, od początku do końca, czerwień na wodzie, Zimowy, Zapałka, Przerysowana chwila, ciągłość, Bez drgnięcia powiek, Sinusoida, Przepis na życie, Pan jest jej pasterzem, Żurawie i wrzesień, Wytrawnie z nadzieją, Zjawiskowa, Wybór, Zasklepienie, Szabla pradziadka, Ona, Męski punkt widzenia, Zmienna miłości, Malowane bielą, Ruda, Brzoza, Kawiarnia, Późnym wieczorem, Złotousty drapieżca, Chłopiec z szarych mgieł, Jerusalem, Jak jest?, Chwila, Na drodze do zmysłowości, Małe przyjemności, Pamiętasz?, Pole, Zamki na piasku, O umysłowej kolei rzeczy, Sprzedawca łez, Wrześniowa refleksja, Podarunek, Zauroczenie, Noc, Abonament, Nadal szalenie niezwykła, Pobożny ateista, Ante, Szatynka, Zanurzenie, Hibernatus, Jak Bóg da – Insha’Allach, Kraina cienia, Albo iluzja albo miłość, Egzorcystka, Dwie pary, Podstawa, list, Dziewczyna o perłowych oczach, Wilk, Samotność, Zalotne pustynie, Chciwość nocy, Jeszcze nie czas, Wszystko jedno?, Spojrzenie na dupę Maryni,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1