22 stycznia 2013
Dziewczyna o perłowych oczach
usiadła lekko w fotelu
z nogą na nogę zmroziła powietrze
można zazdrościć że było bliżej
tylko spojrzenie oczu równoważyło odległość
w milczeniu przysłoniętą samumem z włosów
z westchnieniem chwyciły promienie słońca
zamieniając w błyski światła
pogrążyły tło w niebycie
barwiąc świat pastelami
sączyły każdy odcień w tętniącą od życia wodę
jej delikatny
a zarazem intensywny strumień
spływał zapachem kwitnącej jabłoni
którą szalony malarz umieścił w dzikim stepie
i ukrył poza horyzontem
wraz z tajemnicą perłowych oczu
może zobaczysz ją kiedyś
jeszcze raz
jak będziesz umiał tam trafić
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch