1 lutego 2013
Chwila
gdyby móc zatrzymywać słowami
marzenia jak szczyty i przełęcze
z błękitnym połyskiem który ubarwi
w źrenicy oka ulotne zdjęcie
chwili którą chcemy zapamiętać
do końca w objęciu wspólnej grani
w pocałunku jak gałąź napięta
do granic wytrzymałości snami
które nie będą zwykłym doznaniem
nigdy nie zgasną splotami zmarszczek
trzymają dla nas podniebne sanie
wśród przeciwności stalową tarczę
może by było wtedy i łatwiej
znosić codzienność i wkrótce niebyt
gładząc myślami dziecięce baśnie
nigdy nie płakać bo nie ma potrzeby
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko