26 września 2014
Więzina
zaczyna wnikać do wszystkich szczelin
siejąc zarodki pleśnią się ścieli
szybko wyrasta z bezkształtnej mazi
mądre wersety przekręca włazi
na zgięte plecy łatwe narzędzie
z prostej ciemnoty jak pająk przędzie
prawdy wprost z mroku lub urojone
wnętrza ich czaszek są jej kokonem
z pieśnią na ustach spod minaretu
niesie chorągwie by serca przekuć
w twardą hordę zakrzepłą posokę
głodne hieny z szaleńczym wzrokiem
każda rozsieje kolejne więzi
jak ziarna piasku jak piędź przy piędzi
które pomnoży w stada szarańczy
na twoim grobie chce już zatańczyć
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt