26 stycznia 2013
Szatynka
poczuł jej oddech
gorący
drgał w roztopionym powietrzu
poczuł jej łzy
na skórze
kiedy spłynęły w dół
z dodatkiem mięty
w piwnych źrenicach
w trzepocie ptasich skrzydeł
który przełamał dźwięk wielkich fal
w błogim lenistwie polizała znowu
jeszcze goręcej
skaczące iskry
zmieniały barwę w ciemniejszą
by błyszczał
i tęsknił przez kolejny rok
tylko za nią
która światło zastępuje dotykiem
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt