26 stycznia 2013
Szatynka
poczuł jej oddech
gorący
drgał w roztopionym powietrzu
poczuł jej łzy
na skórze
kiedy spłynęły w dół
z dodatkiem mięty
w piwnych źrenicach
w trzepocie ptasich skrzydeł
który przełamał dźwięk wielkich fal
w błogim lenistwie polizała znowu
jeszcze goręcej
skaczące iskry
zmieniały barwę w ciemniejszą
by błyszczał
i tęsknił przez kolejny rok
tylko za nią
która światło zastępuje dotykiem
7 maja 2025
violetta
7 maja 2025
wiesiek
7 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
Marek Jastrząb
5 maja 2025
wiesiek
5 maja 2025
Yaro
4 maja 2025
violetta