ApisTaur | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (101) Poezja (276) Proza (4) Fotografia (10) Grafika (7) Dziennik (13) |
ApisTaur, 1 grudnia 2017
miłość lubi chadzać krętymi ścieżkami
wtedy to rozsądek jest zbędnym balastem
chociaż nader często ból ogromny sprawi
nowe zakochanie balsamiczny plaster
ona taka sobie on przeciętny szarak
to nie Al Pacino wprost z Ojca chrzestnego
Vivien Leigh z niej żadna vel Scarlett O'Hara
big love nie wybiera przed siebie brnie ślepo
wiek też bez znaczenia wierzcie mi na słowo
zakochanie capa przeobrazi w wyżła
niegdyś gęste włosy przerzedzone srogo
lśnią jak broda Seana Connery siwizną
ApisTaur, 16 listopada 2016
piszemy nasze kalendarze
kursywą wspomnień na wyrywki
razem z erratą - sfera marzeń
ze spełnialnością w stanie niskim
uruchomieni zwykłym klapsem
połknięci przez obiektyw ocen
na angaż szanse coraz rzadsze
życie rozmija się z sitcomem
tracimy pióra z dawnych skrzydeł
szybując coraz bliżej ziemi
dziś maruderem były lider
bez sił i chęci by coś zmienić
wiosny i lata nam się kończą
już tylko zimy i jesienie
inaczej patrzy się na słońce
gdyś więźniem czasu i przestrzeni
ApisTaur, 30 października 2016
klepiemy biedę emocjonalną
po jej już nieco kościstym tyłku
znów obyczajni za przypływ zgarną
idioterapia lekarską piłką
więc daj nareszcie mi święty spokój
głosie sumiennie powtarzający
że będzie lepiej lecz w przyszłym roku
bo czas jak kasa szybko się kończy
spróbuję mocno stąpać po ziemi
chociaż w ten sposób swój ślad zostawię
albo zamilknę mową kamieni
topiąc marzenia w gorącej kawie
ApisTaur, 28 października 2016
ktoś się pojawia ktoś inny znika
przeszłość zatarta porankiem mglistym
niezgrabne wiersze w starych zeszytach
nienapisane pożółkłe listy
dłoń która tęskni za ciepłem dłoni
usta zajęte milczeniem w ciszy
tej która całkiem nas kiedyś wchłonie
i z każdą chwilą jest coraz bliżej
może deszcz chociaż czasem zapłacze
kiedy chłód będzie mi obojętny
lecz kim ja jestem i cóż ja znaczę
piasku nie zmienię w lśniące diamenty
ApisTaur, 11 lipca 2016
natchniony do bólu autor vel Ramota
śle swój przekaz ludziom znudzonym okrutnie
zagubione w wersach liryczne podmioty
wołają błagalnie: niech ktoś łeb mu utnie!
ApisTaur, 11 lipca 2016
oj dłuższe życie wam się marzy
albo powtórka nie daj Ja
młodymi chcą pozostać starzy
bo w duszy coś im jeszcze gra
a trzeba było protoplastom
miast jabłek wcinać tylko bób
raj dla umarłych dla was miasta
oto co rzekłem kropka Bóg
ApisTaur, 16 czerwca 2016
ja - kropla wszechłąk oceanów
jedna z tak wielu aż nieważna
bez panów bogów żyć mi dano
deszcz wiatr i słońce - moja gwiazda
cyklem pór roku narodzenia
to samo miejsce inne czasy
życie zaklęte jest w korzeniach
jedyne co jest tutaj nasze
a gdy zieloność swoją stracę
będę szarością pośród szarych
nad źdźbłem nikt przecież nie zapłacze
gdy mrok nie będzie mi koszmarem
ApisTaur, 22 maja 2016
ona coś w wieku mojej prababki
parę milionów wygrała w totka
raz kozie śmierć i zacieram łapki
podchodząc do niej mówię cześć słodka
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
28 grudnia 2024
...in excelsis IIMarek Gajowniczek
27 grudnia 2024
2712wiesiek
27 grudnia 2024
zamrożeniejeśli tylko
27 grudnia 2024
między wstydem a rozkosząsam53
27 grudnia 2024
Mroźne płomienieJaga
27 grudnia 2024
Nadzieja i radośćvioletta
27 grudnia 2024
ZmysłologiaBelamonte/Senograsta
26 grudnia 2024
26,12wiesiek
26 grudnia 2024
Augusta Luise pachnie miłościąsam53
26 grudnia 2024
MamidłoArsis