2 lipca 2015
Portret malowany kawą
kolejne espresso hermetyzuje bezsen
ćmy zawiedzione żarówką
szukają samospalenia
odkąd odeszłaś
nie mogę patrzeć na ogień
jest zbyt żywy
z każdym oddechem
utleniam się
dążąc do najprostszej
formy nieistnienia
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul