Bazyliszek | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (100) Poezja (586) Proza (3) Fotografia (41) Pocztówka poetycka (6) Dziennik (24) |
Bazyliszek, 12 maja 2012
zima. synonim białego puchu.
który pąki ślady chowa.
spływa potokami.
wiosna. zmartwychwstaniem.
nigdy na krzyżu.
nie idź na golgotę.
lato. wielkie plaże.
fale rozbijane o kolana.
molo przedłużeniem snu.
jesień. znikające ptaki.
z uschniętych gałęzi.
opadły ubrania.
Bazyliszek, 27 maja 2012
to tylko szuwary
okna na oścież
ulice ach ulice
szpilki jakże twoje
na parapetach
a co na parapetach
sukienki w bieli
zakrywają tajemnice
są jeziora ogniska lasy
są też ich wspomnienia
dzieci w dorosłych ubraniach
chcesz tamten dym i spodenki
jakże więdną świeczki
gdy w tych włosach
dłonie
Bazyliszek, 16 grudnia 2012
zawsze bez tytułu
kiedy dłonie szukają
ukryte metafory
usta z ustami
spięte inwersjami
w chaosie pożądań
rym się nie rymuje
przecinek znajduje kropkę
pozostaje wykrzyknik
Bazyliszek, 5 maja 2012
miałem raz konika
był aż na biegunach
miałem okno
zbyt wysoko
miałem też marzenia
jezioro lecz łabędzie
czajkowski jest bez winy
a te szare tak małe
są drabiny i są nieba
tylko dojść tam trudno
w ogrodzie wyrosła nadzieja
będę ją podlewał
Bazyliszek, 9 grudnia 2012
jakże bolało. a że wieczór.
noc szuka księżyca.
znalazła tylko ciemną stronę.
to nie mały książę.
zwykłe życie.
nie ma łodzi podwodnych.
tylko głębiny.
na połamanych wiekiem gałęziach.
wróble udawają słowiki.
bociany wiedzą - afryka.
było aż tak wiele.
wypowiedziałaś słowo.
w którym umarłem.
Bazyliszek, 15 kwietnia 2012
byłem kiedyś tam
gdzie świat się kończy
tylko krok
chmury i bezlistne cienie
na molu tylko morze
może
odtworzyłem świat by nadal
nie bój się granicy
ona tylko po to
aby przekroczyć
Bazyliszek, 27 marca 2012
stałem na czarno białym moście
bezbarwna rzeka
nie pytaj aniołów
o kolory skrzydeł
nie pytaj ptaków
o ich śpiew
na balkonie widzę więcej
odległości są dalekie
całuję bliskość powietrza
chłodem twoich ust
Bazyliszek, 14 listopada 2012
wiem że to słowa
reszta pantomima
rzeki umierają lodem
drzewa brakiem wiatru
kto pytał pierzaste
kto im południe
mnie wystarczy tylko
twoje przytulenie
Bazyliszek, 3 września 2012
zawsze chciałem
inną drogą
lecz nie te buty
myślałem latarnie
lecz one nocą
skrzydlate towarzystwo
zna pory roku
stoję na rozdrożu
nie wiem
więc każda
dobra
Bazyliszek, 19 maja 2013
Veronica Weronika czy Feronika
autobus kazał wysiadać
chciałem dalej
tam gdzie fale o brzeg
były dziwne drzewa
a na nich nieznane liście
i te ptaki bez nazw
lecz śpiewały
było duszno
i był tłum
byłem ślepy na cały ten świat
czytałem Twój wiersz
i się zakochałem
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek