6 listopada 2012
Widzę twój zarys
u kołyski stali ludzie
tylko aby stać
więc idź i nie pytaj
odpowiedzi przynoszą łzy
tylko pory roku
się szczerze zmieniają
a bóg i ten ciemny wiatr
jest tak wiele bajek
a rzucone kaczki
dla jeziora to nic
a ty idź i nie patrz wstecz
tam tylko cienie
słońce nie lubi gdy
o tamtych zachmurzonych dniach
jak rzucone kaczki
dla jeziora to nic
wolę wbić palce
w rozczochrane włosy
przytulać plażę
śladów twoich
a w kołysce dziecko
czy wie że to na chwilę
bo bóg i ten ciemny wiatr
a potem deszcze i policzki
jednak rzucone kaczki
dla jeziora to nic
gdybyś tylko dała
zarys twarzy okruch dłoni
nie pytaj zbyt piękne usta
aby słowy tracić pocałunek
i niech sen już nigdy
bo nie jesteś sama
spójrz rzucone kaczki
dla jeziora to nic
23 stycznia 2025
autobiografiaAS
23 stycznia 2025
Świat na pięcioliniBezka
23 stycznia 2025
Jowitaajw
23 stycznia 2025
2301wiesiek
23 stycznia 2025
jesieńBezka
23 stycznia 2025
rybkiBezka
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Na gapęBezka
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch