25 października 2013
podobno poeci zmyślają zapachy kolory i...
lubię wędrowanie z tobą milczku kiedy wybiegasz
zza ściśniętych ust uśmiechem skaczesz wprost
w górskie potoki mrucząc bezgłośne piosenki jak
pstrągi gdy potem suszysz ten wyjątkowy na pogodę
wśród ochry i czerwieni liści na nitkach babiego lata
to nie są wcale komplementy ale ty rozczulasz się
widać wzruszenie wdzięczność i łagodność oczu
spod przymrużonych powiek nie pażdzierniczę
najbardziej tęsknię kiedy jesteśmy u szczytu
a mgła ściele doliny stawów w bawełniankach
na dłoniach zasuwasz kurtkę zakładasz kaptur
bo halny odpoczywam w cichej przystani ramion
już blisko na kasprowy rozgrzejesz się korzenną herbatą
z zapałkami w oczach powitasz giewont nic nie mów
najlepiej rozmawia nam się z większej odległości
kiedy na przykład płyniesz barką po sien a ja rozpalam
domowe ognisko gdzieś nad jeziorem na mazurach
26 marca 2025
ajw
26 marca 2025
ajw
26 marca 2025
Marek Gajowniczek
25 marca 2025
wiesiek
25 marca 2025
Marek Gajowniczek
25 marca 2025
ajw
25 marca 2025
Toya
25 marca 2025
Jaga
25 marca 2025
ajw
25 marca 2025
ajw