22 czerwca 2012
vangogi
inne dziś zaczepiają spacerujących wczorajszym
żółtym od wspomnień uśmiechem diamentowe
krople złotego deszczu wiszą u płatów ciężkie głowy
o brązowych twarzach pochylone spoglądają czarnym
rozżarzonymi oczami na nieruchome stopy
chcą tańczyć nie mogą falują jednak na wietrze
spod rzęs parzą na purpurową budleję zazdroszczą motyli
tańca eleny kolorów smaku zapachu trzepotu skrzydeł
drepczą w miejscu by żyć choć chciałyby latać
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka