24 czerwca 2012
błękitny pies
nazbierałam worek kolorów na łące
teraz na balkonie wyciągam przypadkowe
sypię błękitem na psa
czekam na chmurę co przetnie księżyc
i ostrą brzytwę bo błękitny
okazał się andaluzyjskim psem
Veronica chamaedrys L | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (64) Kolekcje Poezja (109) Proza (3) Fotografia (25) Grafika (1) Pocztówka poetycka (2) Dziennik (57) |
24 czerwca 2012
nazbierałam worek kolorów na łące
teraz na balkonie wyciągam przypadkowe
sypię błękitem na psa
czekam na chmurę co przetnie księżyc
i ostrą brzytwę bo błękitny
okazał się andaluzyjskim psem
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
3004wiesiek
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky