29 maja 2013
monolog przez zamknięte drzwi
nocą w jej pokoju padał deszcz
potem deszcz zamienił się w sen
zimno. cisza pod powiekami
zły czas na reumatyzm
w Petersburgu zostawiłeś nasienie
a ja tak wierzyłam pocztówkom
odmawiałam szklanych pułapek
kogut zdechł
3.03.2013r., Rz.
8 października 2025
absynt
8 października 2025
ajw
8 października 2025
ajw
8 października 2025
ajw
8 października 2025
wiesiek
8 października 2025
Belamonte/Senograsta
8 października 2025
Jaga
7 października 2025
sam53
7 października 2025
wiesiek
7 października 2025
sam53