25 sierpnia 2016
czyjeś rozmyślania przed północą
nie szukała śmierci
a mimo to dałeś jej rozgrzeszenie
stygmaty zaakceptowałeś dopiero
gdy się przedawniły kiedy łzy przerodziły się w blizny
jej oczy były moimi oczami
choć patrzyłyśmy w innych kierunkach
mówiłeś żeby ubierała rękawiczki
mówiłeś do ścian pozbawionych uszu
i do nocy za oknem schowanej pod granitową płytą
zimne dłonie wiele mówią o ludziach
ale to moje wciąż żyją
17.08.2016r., Rz.
29 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro