27 kwietnia 2012
przecież już tam idę
jak nagle szklanka stała się pusta
zakasali rękawy
potem myśl przelotna że sens to błazeński
Oniegin znowu odłogiem na półce
i czysty realizm w oczach Luby
przekonującej narzeczonego
że miłość waży się w pudach
28.03.2012r., Rz.
22 stycznia 2025
Archipelag rozbitych kufliTrepifajksel
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka