10 grudnia 2011
oko w mydelniczce
stasio bardzo lubił podglądać starsze koleżanki
póki nie umarła siostra pod prysznicem
miał dylemat – wstawać przed wschodem czy zachodem słońca
trumienka nigdy nie zmieniała kształtu ani częstotliwości bólu
pewnego dnia myjąc zęby wypadło mu oko
i twarz inną i prawdziwszą ujrzał wtedy w lustrze
przyszły mu na święta życzenia pełne śrutu
matka dowiedziała się że nie śpi i czuwa księżyc przestał milczeć
powiedziała twardo
lecz sen był głucho zakopany w ziemi
nagie kończyny ściskały jelita marsjasza
śpiewała siostrzyczka kołysanki nocą.
stasio bardzo chciał zapomnieć że kobiety płaczą.
10.12.2011r., Rz.
26 lipca 2024
wiesiek
26 lipca 2024
Eva T.
26 lipca 2024
Misiek
25 lipca 2024
wiesiek
25 lipca 2024
violetta
25 lipca 2024
Marek Gajowniczek
24 lipca 2024
wiesiek
24 lipca 2024
Eva T.
24 lipca 2024
Yaro
24 lipca 2024
Yaro