13 czerwca 2013
kaleczysz
odeszłaś ostatniego deszczowego dnia
umierając w kałużach na białaczkę
nie było mnie przy tym
nie nakarmiłaś psa
głodny pies
wyłącz światło
wyciągasz rękę która nie karmi
głodny pies
nie włączaj światła
nie włączaj światła
w snach jesteś wyraźniejsza
daj psu zdechnąć
niech nie wącha już dłoni
nie włączaj światła
bo pies
głodny
ciągle widzę twoją twarz w tym autobusie
którym miałaś już nigdy nie wrócić
kilkaset kilometrów rozstąpiło się niczym
morze czerwone i zaszło mgłą
miejsce dla widm i psów które mają jeszcze
nadzieję
nie włączaj światła
13.06.2013r., Rz., noc
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta