13 czerwca 2013
kaleczysz
odeszłaś ostatniego deszczowego dnia
umierając w kałużach na białaczkę
nie było mnie przy tym
nie nakarmiłaś psa
głodny pies
wyłącz światło
wyciągasz rękę która nie karmi
głodny pies
nie włączaj światła
nie włączaj światła
w snach jesteś wyraźniejsza
daj psu zdechnąć
niech nie wącha już dłoni
nie włączaj światła
bo pies
głodny
ciągle widzę twoją twarz w tym autobusie
którym miałaś już nigdy nie wrócić
kilkaset kilometrów rozstąpiło się niczym
morze czerwone i zaszło mgłą
miejsce dla widm i psów które mają jeszcze
nadzieję
nie włączaj światła
13.06.2013r., Rz., noc
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek