Jacek Sojan

Jacek Sojan, 28 listopada 2013

jego dupa

można się pomylić
słysząc
moja dupa
 
patrzysz 
nie rozumiesz
zamiast jego pomiętych spodni
widzisz ciemnobrewą księżniczkę
o zielonych oczach
podziwiasz balet rzęs
kolibra ust
nad kielichem szyi
 
powoli odkrywasz
jego dupa niczym guma do żucia
wyrasta z ust
i zasłania z wolna całą twarz
nie masz wątpliwości
ten osobnik gdy siada
siada na swojej gębie
i to nie jest maniera
raczej deficyt
 
ale żal mi księżniczki
jakież to rozczarowanie
przeprowadzić się do szaletu 
z pałacu marzeń 


liczba komentarzy: 5 | punkty: 6 | szczegóły

Jacek Sojan

Jacek Sojan, 19 listopada 2013

dziewczyna z walizki

https://scontent-b-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/v/1474691_665650690142196_469004625_n.jpg?oh=4167c319a7a85e3ecd442f65cb276934&oe=528DC909

________________________
światło twojego ciała 
jak leśny ognik z bajki
o Jacusiu szukającym kwiatu paproci

Kraków Warszawa Gdańsk
Witów Bukowina Tatrzańska Zurich
wędrówka pod niebem Bieszczadów
Beskidem Wyspowym
przełęczą Waga

podróż do ciebie za tobą
jak podróż do gwiazd
stan nieważkości pod nogami błękit
żadnego punktu zaczepienia
poza własnym oddechem
i snem który boleśnie pączkuje

w nieuniknionych powrotach do siebie
do cichej pieśni pod palcami
błądzącymi po krajobrazie
ze światła i ognia
dotarłem do tajemnicy
moich podróży

niosłem ją w sercu
ono jest jak wielka walizka
którą spotkałem w obrazie
Marysi Kuczary


liczba komentarzy: 6 | punkty: 7 | szczegóły

Jacek Sojan

Jacek Sojan, 17 listopada 2013

analnie i banalnie

Kto ja jestem? Jacuś duży.
Pod czupryną mi się kurzy.
Świat na opak mi się widzi.
Jakby Pan Bóg to był...dzidzi.

Choć do wojska mnie nie wzięli
to faszystą zwać mnie chcieli.
Fakt - uwielbiam język polski
i nie bawi mnie mongolski.

Nic na rozkaz nie zrobiłem.
Marsz mnie nudzi. Się zbiesiłem.
Na ulicy głośno wołam:
mój kraj stajnia i stodoła.

Augiasz tego nie posprząta,
goła dupa świeci z kąta.
Niech wam tęcza grzeje zadek.
Narodowych niedość gadek.

"Socjalista czy faszysta,
ja w tym serze jako glista."
Pamiętacie? To Witkacy.
Albośmy to jacy - tacy...

Krakowiacy czy górale,
zwsząd słyszę - ty pedale!
Kończę na różanym płatku
w d... całując na ostatku.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Jacek Sojan

Jacek Sojan, 8 listopada 2013

zaproszenie

jeszcze wczoraj zrywałem piżamę
dzisiaj nawet przytulić nie mogę
piżamę miała w misie i bardzo bardzo mi się
podobała życie stało się nałogiem
 
Aniele coś z ognistym stanął  u drzwi mieczem
rozcinając więzy naszego kochania
przyznaj żeś zazdrosny o ciał naszych dreszcze
wymyśliłeś piekło naszego rozstania
 
daremnie jasny panie bo choć dziś osobno
ona nosi moje ja niosę jej serce
palimy się szukając miłosną pochodnią
bez której anioł będzie szpargałem za piecem
 
przewidzeniem chorych którzy bez miłości
nie wiadomo na co wyczekują świtu
zgaś swój miecz aniele i wstąp do nas w gości
posłuchamy razem rocka i big beatu


liczba komentarzy: 14 | punkty: 11 | szczegóły

Jacek Sojan

Jacek Sojan, 8 listopada 2013

Afryką bądź mi

 
czy się spotkałaś z Sese Seco
lubił zjeść pannę na śniadanie
bo mi przepadłaś jak liść rzeką
co z krokodylem mknie w Sudanie
 
a ka ke a ja ma lumba
niech brzmi miłosna czarna rumba
 
czy może pląsasz w rytm tam-tamów
patrząc na śnieg Kilimandźaro
kręcąc biodrami - swoich fanów
raczysz uśmiechem jak kurrarą
 
a ka ke a ja ma lumba
niech brzmi miłosna czarna rumba
 
znaku nie dajesz gdzie wędrujesz
czy cię Beduin uprowadził
i na Saharze mu szorujesz
miski wielbłądy namiot kadzisz
 
a ka ke a ja ma lumba 
niech brzmi miłosna czarna rumba
 
może lotosem gdzieś nad Nilem
kwitniesz pod okiem boga Ra
na afrykańską nutę chwilę
niech jeszcze się potoczy gra
 
a ka ke


liczba komentarzy: 8 | punkty: 3 | szczegóły

Jacek Sojan

Jacek Sojan, 3 października 2013

Joaśka

Joaśka
 
kumkanie się rozlega z warmińskiej topieli
przerwać pląsy strzygi któżby się ośmielił
to Joaśka kochanka Boruty bestyji
raz jest ćmą raz osą a raz sykiem żmii
 
Joaśka na świat patrzy lnem epitafijnym
komu wzrok nim zwiąże ten przepadł bezsilny
błądzi w młakach wądołach z paści wyjść nie może
za Joaśką idąc topisz się w jeziorze
 
gdy z ostatnim oddechem widzisz swoją zgubę
słyszysz śmiech Joaśki requiem smiechów fugę
bo kiedy Joaśka kończy śmiać się Boruta
rozpoczyna rechot pośmiertny do jutra
 
którego już nie ma i którego nie będzie
woda jest złudzeniem złudzeniem łabędzie
i Joaśka co sama siebie wymyśliła
prawdziwy jest Boruta mgła strzyga i wiła


liczba komentarzy: 4 | punkty: 5 | szczegóły

Jacek Sojan

Jacek Sojan, 26 września 2013

splot

w splocie naszych spojrzeń
w splocie naszych rąk
tydzień za tygodniem
i tak niejeden rok

w splocie zmiennej aury
w splocie min i słów
najbliżej zawsze razem
na wysokości ust

na wysokości oczu
i wyżej ponad sny
trzymajmy się trzymajmy
przez sny niepewne dni

w splocie różnych zdarzeń
niech nas utuli próg
tej samej chwili miejsca
w splocie twoich nóg


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

Jacek Sojan

Jacek Sojan, 11 września 2013

Samuraj polski

 
 
Z podniesioną głową, powoli,
idzie Gowin z tuskowej niewoli.
 
Warczy prasa gębą Niesiołowskich,
a nad nimi opar zajadłości polskiej.
 
Stanął Gowin z mikrofonem w dłoni
wyznając, że przy swoim będzie trwać - gdyż Oni
 
choć obywatelskim wymachują znakiem,
są platformą związku bajeczki z cwaniakiem.
 
Szczerość w polityce nie jest matką karier,
szczypiąc Tuska w uszy miał się coraz marniej.
 
Choć utracił tekę lecz honor ocalił 
bo w Warszawie mit partii miłości obalił.
 
Jego biuro jest teraz przyczółkiem przyszłości,
tam bezdomnych rodaków przygarnąć chce i gościć.
 
Hej ty brzozo, hej, ty brzozo - płaczko,
smutno szumisz nad medialną kaczką;
 
opłakujesz rozbite koryto,
celebrytów i Rzeczpospolitą.
 
Stoi Gowin z podniesioną głową,
dawnych kumpli witką siekając brzozową,
 
bez teki ale z orłem w sercu i na czapce,
wkłada w drzwi sejmowe czyste jeszcze palce.


liczba komentarzy: 6 | punkty: 6 | szczegóły

Jacek Sojan

Jacek Sojan, 4 września 2013

las na reglu

/dedykuję Marysi Curuś/
 
był
odarte z z zielonych jedwabi kości jodeł i świerków
słowackie Herkulanum i Pompeje
wyniesione po horyzont na proscenium świata
 
theatrum natury
z Kończystą* jako Lady Makbet
Koprowym* w roli króla Leara
Szatanem* w masce Otella
 
i ja
jak Hamlet pytający koronę gór
jaki jest sens ich kamiennego milczenia
i czy obojętność oznacza pogodzenie rezygnację
czy wzgardę
nad tym co kalekie i kruche
 
pewnie wpadłbym w obłęd 
jak mój niezdarny topos
skacząc z zimnego Krywania*
w zwiewną toń absurdu
poszukując prawdy
gdybym nie usłyszał złóbcoki*
 
wiatr stroił martwe struny gałązek
i nie był to lament
ani modlitwa
ale podobna do granej
przez Anię Chowaniec-Rybkę
kołysanka dla tegorocznych siewek
dla wierszy których pierwsze słowa
ssały kamienie Krywania
 
/ zagwiazdkowane wyrazy to geograficzne nazwy szczytów Tatr Wysokich na Słowacji;
 złóbcoki to instrument, gęśle góralskie/


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Jacek Sojan

Jacek Sojan, 4 lipca 2013

pokolenie

skończyło fakultet
a nawet dwa
jeszcze nie za własne
za społeczne pieniądze  

i ruszyło w świat
ale tak jak książę
oczekując danin i hołdów

nieudane starty życiowe
w pracy i małżeństwie
rekompensuje sobie malkontenctwem
biciem się w cudze piersi

a więc najpierw w karmiące piersi matki swoich dzieci
potem już jak leci - szefa ksiądza nauczyciela
prokuratora policjanta sędziego
pouczając wszystkich po drodze

w tym nie ma miary
swoją sytuację podnosi do rangi
zasług i cierpień
Augusta Emila Fieldorfa o konspiracyjnym pseudonimie Nil
albo do rotmistrza Witolda Pileckiego
kwestia smaku i przyzwoitości zdaje się
nie kalać ich przerośnięte ego
ponad kości pomordowanych

pokolenie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych
domaga się przywilejów
wyłącznie na podstawie dyplomu magistra
co ma im powiedzieć pokolenie moje

szkoda wątroby
gdy pretensja zastępuje charakter
świat piękny świat przestaje być miejscem do życia
ale dodam - jest nadzieja
przenieście się na księżyc


liczba komentarzy: 11 | punkty: 4 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: długi język, muza, pomiędzy, gronostaj z damą, dlaczego nie, PKP, et ne nos inducas in tentationem, sed libera nos a malo, bujanie, Czyżyk, uwaga na szatynki, lekcja mitologii, szaleństwo makowe, modlitwa do Judasza, harpun, na gadu-gadu, wiersz zasmarkany, miłość niespokojna, codex doskonałego kochanka, twój czarny łabędź, nowy elementarz, canto, szlak twojego imienia, w poszukiwaniu Atlantydy, kreskówka, na balkonach, sura Alego, dziewięćsił, czas wieku męskiego, pokazała, Big - Bang 1989, odwołanie randki w ciemno, casus antypoety, imperatyw, związki frazeologiczne, zielony kontrabas, mądrość Jacka Sojana, Kwiecień-plecień, rozmowa z Dyrygentem, cimcirymci, soliloquia św. Muz, Moskaliki Podwawelskie, Dytyramb literowy - karnawałowo, media, skarbiec polski, powiedzieli, Epitafium dla Wojciecha Jaruzelskiego, deser, Bałtyk, zamyśliłem się, chałwa, jego dupa, dziewczyna z walizki, analnie i banalnie, zaproszenie, Afryką bądź mi, Joaśka, splot, Samuraj polski, las na reglu, pokolenie, patrz, urzeczona narzeczona - dwugłos, do poetów, dziewice i smoki, Twardy limeryk, mówisz jestem senna, Mój życiorys albo spowiedź właściciela kopy, Judasz, noeza albo okruszki z weselnego stołu, Limeryk solidarny, lingwistyczne zakupy w promocji politycznej, świat w naszych rękach, na facebook'u, stary komplemenciarz, Moja reduta, canzona, przy samowarze, ja Kain, trucizna, deser, manifa Henia, raz na zawsze, CV, mieć ideę, portret przeźroczysty, przepis na wiersz awangardowy, oda do Marylki, sutek, Kraków, rehabilitacja, śladami dorożki, plaga, rzeźba, królewny, pierwiastek, weryfikacje /wiersz integracyjny/, disco, przyprawa do skrzydełek Kentucky, mam, koniec kropka, ***, dlaczego, głupio o mądrości, białe noce, piana, ostrzeżenie, bez gwarancji, requiem dla Janusza Kurtyki, czerwiec, lilia dla Li Baia, słownik twojej obecności, nad rzeką Amen, kolczyk prola*, źródło, dekalog poety, mordercy, złote gody, Pogoda polityczna, Bohater romantyczny, bytka ne bytka - to je zapytka, o maj darling, do mojej kochanki, Maślak w occie, na wspomnienie pewnej Węgierki, Berecik, uwiedziony, orgia orientalna, rękopis znaleziony w Toyocie, List do Petroniusza,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1