8 stycznia 2013
Trzymam twoją dłoń
spójrz jak topnieją szczyty
bez ujmowania wysokości
jak lodowe łzy przemieniają
w wartki rzeki nurt
który hukiem i pianą
spływa do doliny
potem tylko kaskady
po grecku katarakty
jak twoje źrenice niesamowicie
rozszerzone szczęściem
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek
11 stycznia 2025
nic więcejYaro
11 stycznia 2025
asfodelowe łąkiBelamonte/Senograsta
11 stycznia 2025
****sam53
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro
10 stycznia 2025
o miłościYaro