11 listopada 2012
A po ciszy nic
byliśmy zatopieni w walcu
gdy na parkiecie piruety w zapomnieniu
i gdy z kątów wychodziły duchy
jak pobladła twarz narratora
gdy o nich opowiadał bajki
zapytałem o tamte wino
lecz zabrakło nam kelnera
smutne blade twarze
potwierdziły śmieszność pytania
a narrator dalej opowiadał
bledszy od nawet umarłej śmierci
pamiętam jak płakał kapitan
bo nie zdobył brzegu
jakże ci do twarzy
czerwień sukienki
gdy sufity rozmawiały
z przeszłością pachnącymi pywnicami
spojrzałem na narratora
który dalsze słowa
i zbielałem do piękności śmierci
gdy zamilkła orkiestra
http://www.youtube.com/watch?v=Mb3iPP-tHdA
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis
14 listopada 2024
Muslimowo. Szczypce śmierciArsis
14 listopada 2024
0005.
14 listopada 2024
0004.
14 listopada 2024
....wiesiek
14 listopada 2024
święta - dzieci przyjadąsam53
14 listopada 2024
oszukać jest najłatwiejYaro
14 listopada 2024
we śnie widzę dziurę którąsam53
13 listopada 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga