12 czerwca 2012
Emigracja
stałem nad brzegiem rzeki
która od dawna nie płynie
bo deszcz wypłakał łzy
w obcym powietrzu słowa
brzmią jakże wrogo
pamiętam kwiaty schody
wspólnie wydeptane plaże
ptaki które powracają do gniazd
tutaj autobusy tramwaje jadą do
kto zna cel podroży
reszta jest bekaniem
muszę powstać
i iść
po prostu iść
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka