23 lutego 2021
Portugalski blues
… ocean z hukiem naciera na piaszczysty brzeg… rozmywa białymi językami piany ―
ślady bosych stóp…
…
… nad przechylonymi masztami rybackich kutrów…
Opuszczonymi
skamielinami
― dawnego życia…
… białe krzyże rozkrzyczanych mew…
…
Wszystko lśni ― tym lśnieniem smutnego zachodu ― wieszczącym deszczową noc…
…
Wiatr przetacza się po niebie…
I jakimś nagłym tchnieniem
― spada na moje czoło i skronie…
…
… ogarnia
mnie ―
chłód
― i mrok…
… przeciąg pustej plaży o zapachu soli…
…
Łopot chorągiewek…
… szumiący pisk ―
szalejącej
we mnie
― gorączki…
…
… raniący oczy ― kurz…
…
… drewniana przystań ― z nieostrymi widmami mojej wyobraźni…
…
Dobiega skądś
rozedrgany
― kobiecy śpiew…
… Fado* ― portugalski blues…
…
Otwieram
ramiona…
… zamykam…
…
Nic…
…
Przeszywam próżnię…
… powietrza ― wilgotny chłód…
(Włodzimierz Zastawniak, 2018-06-19)
***
Fado* (los, przeznaczenie) – gatunek muzyczny (jego początki są datowane na XIX wiek) powstały w biednych dzielnicach portowych miast Portugalii. To melancholijna pieśń wykonywana najczęściej przez jednego wokalistę przy akompaniamencie gitar. Z powodu tego, że jest to muzyka płynąca prosto z serca, wyrażająca żal, smutek, tęsknotę i samotność, nazywana jest czasami portugalskim bluesem.
***
https://www.youtube.com/watch?v=CAuX5n-_ogE
19 listopada 2024
2. Czasami nie pamiętam,Belamonte/Senograsta
18 listopada 2024
ze wspomnień: co by byłosam53
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi
18 listopada 2024
1811wiesiek
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys