18 marca 2021
Dobranoc, mamo
(mojej śp. mamie)
… rozciąga się przede mną ― nieprzenikniona otchłań…
…
Stoję na samym brzegu…
…
… usypujące się kamienie… ―
Wpadają z pluskiem
― do szumiącej rzeki…
…
… gdzieś… ― tam…
Szalejąca nicość
pokazuje swoją
― straszliwą potęgę…
Wirują
szare
― obłoki…
… skłębione widziadła dojmującej pustki…
…
Nie umiem
pokonać
― strachu…
… ogromu ciszy…
…
… porwała ciebie fala mroku… pojmała…
I już ― nie wypuściła
― ze skostniałego uścisku…
…
… mówią, że tam jest wieczny spokój pięknego lata…
…
… być może…
Być może…
…
… być może…
(Włodzimierz Zastawniak, 2021-03-18)
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
wiesiek
28 października 2025
ais
28 października 2025
sam53
27 października 2025
wiesiek
27 października 2025
sam53
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek