5 marca 2011
szklane jezioro (ekfraza IV)
plusk monety na szczęscie
odsłonił przejrzyste granice
oblicza strachu
wlewają się w myśli
ciężkimi kroplami doświadczeń
jednym brzegiem ja
drugim ty
biegniemy
ostrą krawędzią
kalecząc stopy
szukamy dogodnego miejsca
by rozstąpiło się
morze niewyleczonych draśnięć
poczerwieniałe
od braku zrozumienia
potrzeba nie jednego odpływu
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53