25 sierpnia 2011
widoki
fotel wrósł biegunami
w niemy taras za domem
ukołysze
uciszy
żłobiąc rowki ciężarem
wieloletniej pamięci
jeszcze liście zielone
jeszcze wianki z pierwocin
kręcą nurtem za mostem
co nie łączy
a dzieli
cichym dźwiękiem przysłane
słowa dzisiaj odchodzę
anagramem sklejone
z niepotrzebnych treści
jak on zgrabnie potrafi
wytłumaczyć niechęć
zapomnieniem
jesiennym
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta