27 august 2013
kiedy nic nie ma jest więcej
nie mam widoku gór
letniej łąki w czapie lasu
koronkowych pól i domu
z drewnianym uchem na wróble
starzeję by pragnąć mniej
coraz trudniej byłoby się wspiąć
rwać chwast doglądać drzew
przegonić mysz z pola w dom
ptaki udobruchać czerstwym ciachem
a ty nic, jak ten kamień w beczce
pod nim bliziuteńko każden jeden drugiego
a ty nic tylko cud! i czekasz
a Bóg śpi w nogach jak zbity pies
i nawet on nie wróci nam czasu
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.