25 may 2014
dwa wiersze na raz
to nie może być trudne, niespełnione,
bo śni się, a sny wracają na odwrót.
nie wierzę w czarne koty, to znaczy są,
ale niech sobie biegają w tą i z powrotem
a ja pójdę dalej i wcale nie splunę za siebie
ani nie klasnę. wracam się po kilka razy
żeby nie zapomnieć, że wyszłam z domu.
lubię gwizdać, nucić melodie, szczególnie
kolędy i nie wydaje mi się to dziwne. Bóg
się rodzi każdemu o różnej porze, mnie
akurat częściej jak raz do roku.
dlatego nie pytam już, czy to jeszcze
nie koniec, czy zapomnieć jak to jest
kiedy pachnie się drugim człowiekiem.
nie wyglądam jak kiedyś.
jestem pewna, że umrę, ale nie przestaję
wierzyć. odkąd wiem, że to co warto mieć,
mam w sobie.
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga
22 february 2025
ajw
22 february 2025
ajw
21 february 2025
wiesiek
21 february 2025
Eva T.