Jarosław Jabrzemski | |
PROFILE About me Friends (43) Forums (1) Books (1) Poetry (254) Photography (1) |
Jarosław Jabrzemski, 2 june 2011
Gdy nie bawi cię już
Świat zabawek mechanicznych
Perfect
Pamiętasz Marię?
Też nie chciała znać jego imienia.
Później tissu, clinex
czy inna chusteczka
bez znaczenia.
Wybacz, Marlon;
byłeś wyłącznie rekwizytem.
Pamiętasz ojca?
Z czasem zlalczał.
Przytulanki słaniały się
na rękach.
Szmaciane, szmatławe
czy zeszmacone - bez znaczenia.
Wybacz, Mamo;
byłaś tylko dekoracją.
Masz kompleksy z powodu
Schneider, że taka prześliczna?
Brando nie był ojcem?
Bez znaczenia.
Jarosław Jabrzemski, 1 june 2011
Kto mi odda moje zapatrzenie
Krzysztof Kamil Baczyński
podaruj mi trochę słońca**
nie patrz wilkiem
że któraś mi wpadła w oko z gorąca
na chwilkę
ofiaruj odrobinę cienia
i kalejdoskop
żebym mógł szczerze i od niechcenia
powiedzieć że jest bosko
i przestań się boczyć
jeno wyjmij mi z tych oczu***
* Niepylak? Apollo?
** Marek Dutkiewicz
*** Krzysztof Kamil Baczyński
Jarosław Jabrzemski, 30 may 2011
Tutejsi chłopcy wrzucali ją w pokrzywy, a nawet rozebrali
do barszczu, więc musiała coś w życiu zmienić,
rzucić się przez morze, czego innego spróbować
w odmiennym stanie i klimacie, jednak
tak bardzo była już uczulona na promienie,
że efekt fotodynamiczny przeszkodził jej
zapewnić sobie należny szacunek w diasporze;
część służąca do rozmnażania, przeniesiona
przez wiatr i wodę, wydała owoce podobnie skazane
na samotność, więc już razem wyobcowani, jako rodzina
taili rozległe oparzenia, skrzętnie ukrywali martwicę
skóry i serca, by nie stać się groźnymi chwastami.
Jarosław Jabrzemski, 30 may 2011
przyjemny w dotyku
to plus
pozwala chłonąć wibracje
a później wymieniać poglądy i płyny
ustrojowe
jest idea
alfred kinsey przeprowadził
szczegółowe badania
okazało się
że ipsację można uprawiać
jedynie grą wyobraźni
taka era
świetny sprzęt
niezależny od operatora
Jarosław Jabrzemski, 28 may 2011
zapałka po zapałce
nie mogę doliczyć się zgwałceń
na cmentarzach
piczka przy pomniczkach
dziewicza przy zniczach
i cham
ten
od chryzantem
nigdy nie było mi łatwo
usłyszeć rozpal to światło
w sercu mam lód
zgrabiałe dłonie
niezgrabne palce
nie czekam na cud
gdzie może się schronić
samica przed samcem
spalić cały ten chrust
biorę do ust
Jarosław Jabrzemski, 28 may 2011
Yes, I think to myself, what a wonderful world
Bob Thiele & George David Weiss
między drzewami zgniła zieleń
złodziej ucieka z różą w zębach
już nie zakwili w pustym ciele
zgłodniała gęba
odmienna kolorami tęczy
i przyduszona na czerwono
białym obłokiem się nie spiętrzy
jałowe łono
na świat nie wyda świętą nocą
jutrzenki nie przepłoszy płaczem
nie będzie trzeba uczyć po co
śpiewać inaczej
Jarosław Jabrzemski, 28 may 2011
Moje miejsce jest w domu wariatów.
Werner Herzog
płaczesz
pod oczami worki
z piaskiem
z piskiem
łza się nie przeciśnie
do snu układamy
zwyczajnie wyschnie
i będzie ślicznie
wszystkim gra muzyka słychać
tam tamy
chronią kurczaki przed stroszkiem
życie bije rytmicznie
w dupę
skończyły się proszki
jutro kupię
*après nous, le déluge
Jeanne Antoinette Poisson
Jarosław Jabrzemski, 26 may 2011
cokolwiek wiem
resztę podpowie intuicja
przez mgłę
ostrożnie stąpam po zgliszczach
a jeszcze się żarzy
gąsieniczka
przeziernik z marzeń
skrzydlaty obłoczek
ponętny odwłoczek
imago nago
we śnie
na dobre jest źle
w zakamarkach
w tym dymie
prze
minie mnie
trociniarka szparka
motyl
o jeden dotyk
Jarosław Jabrzemski, 26 may 2011
Podaj cegłę, podaj cegłę!
Zbudujemy nowy dom
Andrzej Mogielnicki
na początek seks
coś z naszej piwniczki
wypijmy za ego
centryczny
był też twój eks
a w porę zdechł
dobrym był kolegą
słońce zagląda sporadycznie
czerwień studzienna** w piwniczce
przyjemnie
tak intymnie budować
podaj pustak
zejdź ze mnie
od przybytku głowa
usta-usta
metoda wodna***
rany całować godnam****
o histerotomii
zapomnij
teraz mamy ciemniej
wejdź we mnie
* okienko piwniczne
** Stanisław Ryszard Kortyka
*** John Irving
**** Antyteza Aleksandry Billewiczówny
Jarosław Jabrzemski, 26 may 2011
na dobry początek
jakieś małe mieszkanko
bez pamiątek
reguły zapamiętaj
zęby nie gryzą się ze szklanką
nie sikać do łóżka
z domu nie wychodzić
szczególnie w święta
na wszelki wypadek
jest pieluszka
pozwoli poczuć się młodziej
kiedy czopek rozluźni
jeść żelki kinder biovital
nie bluźnić
to nie są tak intymne żele
otwarcie
z radością każdy dzień witać
skurcze w ciele
iluzją parcia
już nic się nie urodzi
tak samo
już wszystko wymyka się z dłoni
kupimy chodzik
przeszła mamo
balkonik
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek