31 october 2012
stroszę się i odżegnuję
już nie będę
przywoływać klasyki
mnie jest niedobrze i wam
to na młodość szkodzi
jak zagniazdownikom druty
wysokiego napięcia patyk
włożony między szprychy
i siebie nie będę cytował
więcej
dodadzą ręce nogi głowa
chcesz dostać ze łba krytyku
czy wolisz żebym cię skopał
w podzięce
rzygasz
na twarz
utoczę treść jak skarabeusz
przybłędy bić nie będę
pięścią szpicrutą kijem
jestem lirycznym genetycznym błędem
a tylko mi tej kuli nie rusz
bo zabiję
2 november 2024
0211wiesiek
2 november 2024
Uczucia to kolory duszy.Eva T.
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.