2 august 2012
świni sekcja
nie ufam receptorom bynajmniej
przekłamują traumę
od mózgu płyną pomału fałszywe sygnały
żebym był niezdolny poruszyć ręką i nie sięgnął
obezwładniony bólem kolana okulał
nie doznał iluminacji szczęścia nie doświadczył
orgazmu w akcie masturbacji
kręgosłupa chcą pozbawić
rozumowania o poranku i wzwodu
do zachodu słońca bez końca
pragną mnie osłabić zdeprecjonować jakość doznań
żebym się czołgał i nie mógł rozpoznać
czy pełzam do piękna
pękam
odskakuję od luster
płoszą mnie karykatury murem
odgradzają estetyczną pustkę
obraz na niepodobieństwo
zdeformowany troską o boskość
i męskość
serce bije banalnie
oddam garnitur do pralni
kwiat męczennicy włożę w butonierkę
byłem arbitrem elegancji więc jestem
samowystarczalny
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga
22 february 2025
ajw
22 february 2025
ajw
21 february 2025
wiesiek
21 february 2025
Eva T.