Jarosław Jabrzemski | |
PROFILE About me Friends (43) Forums (1) Books (1) Poetry (254) Photography (1) |
Jarosław Jabrzemski, 18 july 2011
wybrałem nieodpowiedni leksem
uroczyście wymiotuję tekstem
poszarpany język
po obgotowaniu bardziej
obrzydliwy powoduje odruch
przewrotny
na granicy skrętu
słyszę
marsza grają
Jarosław Jabrzemski, 17 july 2011
Ponieważ to uczyniłeś, będziesz przeklęty wśród wszelkiego bydła i wszelkiego dzikiego zwierza. Na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni życia swego!
Rdz 3:14-15
nie chodzę ulicami
zatem nie biorę
w pysk
nie aportuję już gazet
i piłka mnie nie bawi
bo nożna
jest
z powodu wiatru
nie zapuszczam włosów
też z powodu łez
nie wystawiam się
na pokaz
chętnie gonię
za własnym ogonem
by go łapczywie zjeść
gdy schwytam koniec
Jarosław Jabrzemski, 16 july 2011
głosu nie mają
dzięki bogu
jeżdżą tramwajem
na ogół
coś tam wypływa im spod powiek
rzęsa przeszkadza tonąć w łzach
dobrze jest nawodniony człowiek
i zarybiony jest
jak staw
Jarosław Jabrzemski, 16 july 2011
Brwi wyniosłe i czarniawe,
A oczy dwa węgla prawe
Jan Kochanowski
jestem dumna
z odległości między źrenicami
bindi proporcję wyrówna
klips ucho wyważy
mierzę między oczami
a ustami
i nie wierzę oczom
trzydzieści sześć procent
długości twarzy
usta niech z zazdrości pękną
tym co mówili że szpetna
bezdzietna
nie powiela się takiego piękna
Jarosław Jabrzemski, 13 july 2011
Kiedy zauważysz nietypowe zachowanie danej osoby, np. krzyk typu: "Parzy!", "Nie chcę, odejdź ode mnie z tym ..., ty ...!",
albo nagłą utratę mowy, sztywnienie ciała, demoniczną manifestację siły, polegającą na materializacji przedmiotów w jamie ustnej, pojawieniu się satanistycznych symboli na ciele, itp., udaj się do kurii diecezjalnej i poproś o kontakt z kapłanem-egzorcystą.
o.Bogdan Kocańda
w czasach gdy karol był młotem
polowano na saracenów
palenie czarownic na stosie
nie było modne
karol nie był skuteczny na nie
i potrafił odmówić papieżowi
któremu siedem wieków później
sprzeciwili się dominikanie
także dla dobra ludzkości
wydali młot na czarownice
symbole na ciałach kobiet
nie są artefaktami
z ich powodu
karol młot porwał bawarską księżniczkę
był dwukrotnie żonaty
i miał też dzieci z konkubiną ruodhaid
za przyczyną znaków
wychodzę z roli kowala
nie utożsamiając się z młotem
a kiedy czarownice są kowalne
staję się kowadłem własnego losu
*2 plus 1
Jarosław Jabrzemski, 12 july 2011
szczypior sczeźnie
a cebula?
z cebulą jest nieźle
rozczula
rozbierana z sukni halki
w końcu z majtek
bez walki
wygrywa fajter
przy gieźle
łzę ma w oku
i święty niepokój
że pierzchnie
zwiędnie w mroku
przedwcześnie
szczypior przyjdzie pieścić?
Jarosław Jabrzemski, 11 july 2011
jest rześko
doskwiera jodła
nieprzystępna w deszczu
ciepła nie chce oddać
pieskom
smagani dreszczem
czołgamy się w mokrej trawie
z owocolistkiem w pysku
życie polega na zabawie
szyszką
Jarosław Jabrzemski, 10 july 2011
pocztówka z Botswany
patrz
surogatki stoją na wzgórzu
kręcą głowami
mówisz
że tu mają najwyższy wzrost
pkb na osobę
i jestem w błędzie jak ci angole
w kwestii meerkat
że dla jednej puli
żadna nie ukręci łebka
tym bardziej nie urodzi
i co z tego
że łatwo dają się oswoić
w przeciwieństwie
jaki znowu huzar rudy
sama wyglądasz jak koczkodan
Jarosław Jabrzemski, 9 july 2011
do piekła się chciało
miejsca dla idioty
z kobietą na językach rwaną
w strzępy gdzie tyle ciepła
czerwonym ścianom przynoszą koty
na przekór gębom i ciału
zatem pokluczmy
skruszmy mentalne pomniki
pies pokraczny i mały
donośniej od dzwonów
szczeka w obcym języku
kościelny skanduje z zapałem
śmierć epigonom
celebruje dzień prostytucji
nikczemne praktyki
powrócić jeszcze człowiekiem
błąkać się w domu przechodnim
szczoteczka na miejscu w łazience
świadczy o niczym i nikim
pokój dopowiada echem
milczenie jest płodne
i zręczne
Jarosław Jabrzemski, 9 july 2011
nie będę pisał szerszy
oczy bym rozbiegał ponad wytrzymałość
i nie napiszę wyższy
nie chcę niczego maleńkiego zniszczyć
słowem przerośniętym
śmiało
już lepiej grubszy
oddam powagę ociężałej chwili
będę przytulny ciepły i przemiły
jak balon stratosferyczny
będę miał głupszy uśmiech
prześliczny
balast
przy koszu sznur
głowę wśród chmur
co zgubię kiedy się uśpię
będzie jak znalazł
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012.
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga