Ustinja21

Ustinja21, 3 września 2013

*** (а ты моей кровью поливал землю...)

а ты моей кровью поливал землю
думая вырастут поющие цветы
но вместе их почувствовал страсть огромной тьмы
и заметил, что цветочкaм нельзя здесь вырастить
что никогда, зря моей жертвы, они не вырастут
 
а ты собирал все мои слезы
скрывая их в уголке, где царство мрачных снов
они начали гореть, обжали всех углов
и понял ты тогда, что эти слёзы, кровь
лишь только отражением твоей глухой мечты
 
 
3.09.2013.,Ж-в, ночь


liczba komentarzy: 10 | punkty: 6 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 13 kwietnia 2013

hiobowe wieści

kiedy z oczu wypadła mu pierwsza łza
budowali na dole arkę by ustrzec się przed potopem
ten błysk w zwężonych źrenicach nie brzmi dobrze
bo może spłonąć ci dom
a żona wyschnie na białej pościeli
do kości – i kto wtedy przeprosi za potłuczone
filiżanki kawy
 
niedopita
taką mam w pamięci
 
13.04.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 10 | punkty: 15 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 27 maja 2013

w połowie maja na smyczy

padało. prosto w moje urodziny –
 
szłam chwiejnym krokiem
licząc dziury w chodnikach.
miałam zapamiętać te miejsca
 
ponoć chodzę we śnie
bardzo niepewnie
 
czołgam się pod rynnę
w stronę kałuż czołgam się
chłepcę jak Lete
zapomnij.
 
zapomnij.
zapomnij dookoła wszyscy wrzeszczą
o tym zapominaniu, poprawiają łańcuch
 
odprowadzę cię do domu, mówi jeden z nich
spokojnie – nie zrobię ci krzywdy
 
krzywdy. krzywdy.

krzywdy
 
moje oczy wybuchają w porannym deszczu.
 
27.05.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 10 | punkty: 19 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 3 października 2011

padlina

rozpuściła więc warkocz
ale że włosy słabe bo tak często trzeba było korzystać z prostownicy
książęta spadali w dół topiąc się w kałużach
 
ich złote marzenia roztrzaskane na kamieniach węszyły za tęczą
a tu ani burzy ani kropelki cudu
 
głodne anioły zbierały liście paląc ogniska z październików
 
a popiół księżniczka wdychała
dla zabawy
 
na stuletni sen
 
 
3.10.2011r., Rz.


liczba komentarzy: 10 | punkty: 6 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 15 kwietnia 2013

polowanie*

kryj się brudny szczeniaku
śledzi cię mój długopis
do zatwierdzania zniknięć na czarno-białych
fotografiach
kryj się przed moim wzrokiem
 
inaczej sparzysz się
spalisz się
a z tego popiołu
oprócz kolejnej pieśni
nie wyrośnie już nic
 
15.04.2013r., Rz.
 
*nawiązując do piosenki W. Wysockiego  "Охота на волков"


liczba komentarzy: 10 | punkty: 12 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 25 listopada 2013

historia zakopana trzy metry pod ziemią

urodziłaś ją na cmentarzu
tam gdzie spotykałaś się ze zmarłymi
mówiąc nie stać mnie na znicze
niechże przynajmniej
lżejszą mi będzie
niż Niemcy wrzucający granaty przez okno
 
ciężar zapominanych imion
nazwiska spłoszone przez wiatr
który chciał śpiewać kołysanki o utajonych grobach
 
z takich się nie zmartwychwstaje przecież
 
można co najwyżej napluć trzy razy przez ramię
odpukać w niemalowane drewno
wiedźmy się rodzą w popiele
jak śnięte gruszki
 
jak długo przegryzała ci pępowinę
łzami brudniejszymi od wojny
głodu
strachu
 
babciu?
 
19.09.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 10 | punkty: 12 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 12 kwietnia 2013

kartkując przelotne samotności

a może byśmy tak zamilkli
na papierowo
zima stopniała z pierwszym drozdem
czas mchu i wiosennej wilgoci
 
a może byśmy tak oślepli
każde z nas w swoją stronę
 
nie po to by coś zmienić
nie po to by czemuś zaufać
 
po  prostu tak na moment zrobić wdech
 
12.04.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 9 | punkty: 15 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 11 lutego 2012

we śnie pszczół

kwiatów czerń. na czubkach palców zostały jeszcze nieprzeczytane
wersety z biblii matkę boli głowa. dziecko, podaj mi wody
tak bardzo chce mi się pić. zrobiło się zimno

kiedy zamknęłam oczy

*

podnoszę książkę. pusta. niema.

*

kiedyś stał tu dom matka uśmiechnięta
przesadzałyśmy kwiaty w ogrodzie. siostry śpiewały
do słońca białe koszule i włosy koloru ciepłej czekolady

a teraz doniczki zawzięcie milczą.
niewyczerpane stało się wyczerpane

idzie zima, więc jaskółki śpieszą na odległe południe.

*

deszcz w oczach matki. noc.

9.02.2012r., Rz.


liczba komentarzy: 9 | punkty: 13 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 22 lutego 2013

Krzyk

I
napiętnowano mnie aureolą
teraz próbuję z niej spaść
gryzie – suka – na pusty żołądek
 
jestem tylko odłamkiem lodu
wpadam do ludzkich oczu
pokazując im prawdę, nic więcej
a oni
że drugoplanowi, muszą mścić się podle
wyciągają różańce
wyciągają ręce
ciągle jestem potrzebny
mimo swego heretyckiego podejścia
 
II
Zmęczenie.
Bezsenność.
Oto moja dzienna dawka emocji.
Może gdyby mnie wtedy Breguel nie uchwycił
wpadającego do morza, byłoby mi łatwiej,
a tak? Siąść tylko i drzeć włosy z głowy.
Jestem taki do niczego, aż chce się krzyczeć,
przekrzyczeć wszystkie krzyki,
wszystkie burze, wszystkich bogów,
jednym głosem.
 
Obok przechodził Munch.
Ja wcale
nie chciałem ocaleć.
 
 
20.03.2012r., Rz.


liczba komentarzy: 9 | punkty: 12 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 3 maja 2013

modlitwa na widokówce z gruzji

przedłużyła mi się starość
odkąd przestałam liczyć
barany przed snem

głuche są i śmierdzą

mam rozdwojone końcówki włosów
nie chcę do lekarza
nie chcę umierać

tak samo jak inni

3.05.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 9 | punkty: 18 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 26 lipca 2016

widma

cóż robisz w tej ciemności lipcowej
grzebiesz mi w snach i straszysz koty
paprotki usychają nieszczęśliwe, myślałaś
że podlewają się same

nie mogę trafić chusteczką do kosza
bo myśl o tobie zasłania mi księżyc
myśl to prozaiczna, wędrowna i przedawniona
pokryta kurzem drogi, którą odeszłyśmy
każda z nas w swoją
bardziej wiarygodną przyszłość

jutro będę myśleć o burzy
o deszczu
i wilgotnej trawie
o ładnym cytacie z książki
będę w tej burzy i deszczu
będę w tej trawie i książce

a gdy noc przyczłapie za mną do łóżka
obrócę się w stronę ściany
licząc na nów


26.07.2016r., Rz.


liczba komentarzy: 9 | punkty: 6 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 21 listopada 2012

szabatowe dialogi

oto mój sam środek pokuty
odmówiłam składania zeznań w formie krzyża
potępiają. ich prawo. klątwa nie trwa wiecznie
chyba że zabiją baranka i poleją głowę krwią.
 
czerwone zasłony
na czerwoną głowę
odwróć wzrok od ognia
bo się posikasz w nocy
 
a mama mówiła. nie słuchałam.
kapcie. drepcę po zimnych pokojach
a tam wszędzie lustra
zasłonięte stoją
 
anioł nie przyjdzie, dziadka wzięli wczoraj
to taka tragedia, niezapisana
nie ściągaj tych prześcieradeł
 
i tak stoję na chwałę przedwiecznemu
roztrwoniłam kroki do końca szabatu
więc stoję, ściskam uda
 
*
był przeciąg. obnażył odbicia
w kałużę siebie wpaść
przez przypadek. to sen twardy.
najtwardszy.
 
zaczęli liczyć.
cud, że umarłam.
 
21.11.12r., Rz.


liczba komentarzy: 9 | punkty: 13 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 13 czerwca 2013

epilog. ewangelia dla prostaków

jestem mokra od historii
którą mi zadaliście
czytuję o śniętych słońcach na
tablicach majów
przypominających że we krwi
też można utonąć

13.06.2013r., Rz., noc


liczba komentarzy: 9 | punkty: 15 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 14 września 2012

haiku do kołyski

schnie kołysanka
noc rozlana na niebie
miękki sen dzieci


22.08.2011r., Rz.


liczba komentarzy: 8 | punkty: 17 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 21 września 2015

ludzie toną po cichu

utopiła się w deszczu
tak przeczytałam
spojrzała w niebo
krzykiem
chciała wskrzesić pioruny
lecz nabrała wody w usta

nie dane jej było zakląć
siły pierwotnej
utopiła się w ciszy
w biały dzień
pomiędzy przechodniami
na skrzyżowaniu ulic

jej cień odrysowali na asfalcie
cień pływał sennie w kałużach
nie chciał dać się złapać
wolny
spłynął do ścieku

i tak znikła bez śladu
wciąż czytam
o deszczu
wiatr błądzi po ścianach

słyszę krople wody za oknem

one też próbują mnie zabić

23.07.2015r., Rz.


liczba komentarzy: 8 | punkty: 9 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 29 września 2012

gdzie pogrzebano psa? II

mówisz
prawda w oczy kole

mówisz
ślina mu cieknie czerwona*
w każdym niespokojnym śnie

tylko dlaczego wyją do księżyca

a z twoich ust sypią się krzyże

29.09.2012r., Rz.

*J. Kaczmarski


liczba komentarzy: 8 | punkty: 16 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 21 września 2011

haiku o Bastet

zielone oko
lewy pazur zahacza
o egipski sen


liczba komentarzy: 8 | punkty: 8 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 4 października 2011

śmierć papierosa I

odpalam kolejną noc
cykl zamknięty

może jeszcze powrócisz
może pójdą z dymem
modlitwy

popełzną po ziemi

bo w niedobrą porę
wysłuchał nas deszcz


liczba komentarzy: 8 | punkty: 5 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 8 maja 2012

portfolio rzeźnika

jedna ciemka
druga ciemka
rozsypała się sukienka
 
wystarczyłaby tasiemka
żeby szybko
u
du
sić
 
We śnie tylu ludzi chce zaszczuć sierpem
młotem
już ja im dam, na krwawą despotę mam własny
ciekawszy plan.
 
lecz najpierw, jeśli łaska, napijmy się
Her
baty.
 
8.05.2012r., Rz.


liczba komentarzy: 8 | punkty: 6 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 4 maja 2013

krakowski dworzec. przypowieść

bezdomnie tutaj
śnię otwarte sny
każdy może wejść
napluć i odejść
z przekrzywionym uśmiechem
 
ale ty dałaś mi ciepłe rękawiczki
mówiłaś w obcym języku
musisz coś zjeść bo uschną
twoje paprotki
 
musisz jakoś przeżyć
co one zrobią bez ciebie
 
zanim spadł pierwszy siniak
zanim zapałka zgasła
 
pozwoliłam im zasnąć
 
4.05.2013., Rz.


liczba komentarzy: 8 | punkty: 24 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 1 października 2011

wiersz do wypicia duszkiem

ten wiersz nie jest do pisania rzewnych melodii
przy lampce wina ani do umierania
nazbyt płaczliwego w szczegółach
 
ten wiersz posiada cztery puste kąty
a w kątach lustra w których ciągle widzę
jej twarz
 
trzeba go wypić duszkiem jak wódkę
z zamkniętymi oczami
                                 żeby mniej bolało
 
 
1.10.2011r., Rz.


liczba komentarzy: 8 | punkty: 10 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 26 września 2013

sen któryś tam z kolei

a gdybyś tak zobaczyła te martwe ptaki 
które spadały jeszcze wczoraj
 
zobaczyła i uwierzyła
że są bardziej prawdziwe
niż ty


29.04.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 8 | punkty: 17 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 28 grudnia 2013

27.12.1918r.

gdzieś tam wybuchło powstanie
o którym nikt już nie chce dzisiaj pamiętać
a ja dokarmiam oczy historią
dwudziestego siódmego grudnia wszyscy
krzyczeli po polsku że zardzewiały kajdany
można je śmiało przegryźć zębami
 
teraz jednak nawet słońce szybciej umarło
niechże będzie biało-czerwona
bo picie krwi by zapomnieć nie znieczula myśli
zamiast asfodeli wokół nagie drzewa
marzną i kruki wypatrują zmarłych
 
lepiej smakują przecież niż szczęśliwe zakończenie
 
28.12.2013r.,Rz.


liczba komentarzy: 8 | punkty: 8 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 2 maja 2013

spowiedź zniczy

tak lekka
jak ćma

której przypalałam
skrzydełka

2.05.2013r.,Rz.


liczba komentarzy: 8 | punkty: 10 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 8 czerwca 2016

schematy

niczego nie powinnaś sobie ułatwiać
koniec z żaldupieniem 
zostaw go na masce samochodu 
pokazał ci przecież, że nie lubi samotnych pieszych
 
rano wypijesz kawę 
rzucasz palenie, więc ręce precz od tytoniu
poszukasz pracy
pieniędzy 
perspektyw
jak co dzień właściwie
jesteś tak bardzo przewidywalna
 
wieczorem
ach, wieczorem ulegniesz nałogowi
zaśmiecasz płuca, idiotko
bracia karamazow czytani po raz kolejny nie wypełnią tej pustki
mąż wysechł jak smutna pisanka
myśli rozpuściły się w alkoholu
to twoja wina, że przestał rozumieć kim dla niego jesteś
 
święta, lato, pusty fotel u dentysty, bo wciąż się boisz, głupia
i coraz więcej zmarszczek
 
i coraz mniej czasu
 
6.06.2016r., Rz.
 


liczba komentarzy: 7 | punkty: 8 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 11 września 2012

chodzę do góry nogami

Popatrz, nawet się nie rozchorowałaś
a świeciło słońce zanim umarł tata
kałuże wielkości ran
Nie współczułam, udawałam dorosłą
obojętność

bo dzieci przecież ufają
tutaj jak na złość ta prosta podłoga.

zmarnować tyle snu
niepotrzebnego balastu powiek
dam ci serce na pierogi

Jak tylko otworzę oczy.

4.05.2012r., Rz.


liczba komentarzy: 7 | punkty: 14 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 27 kwietnia 2012

do fotografii dziewczynki z kotem


na tym to polega
żeby nie patrzeć w oczy
 
bo tam tyle ufności
 
nie każdy udźwignie
kota
 
 
19.03.2012r., Rz.


liczba komentarzy: 7 | punkty: 14 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 4 stycznia 2013

po której stronie śnimy

ten śnieg spadł nagle. mamie przybyło siwych włosów.
bałam się, że nie udźwignie. nawet firanki rozchylają się same.
masz, córciu, imieniny tego dnia, kiedy strzelali nam w plecy
a wrześniowe słońce oblizywało rany. a teraz zamykasz oczy
bo ciężkie.
 
powiedziałaś mi jeszcze, że trzeba je otwierać szeroko
na oścież, do ludzi. bo ludzie mają twarde skorupy na sercach
ale śnieg się topi, więc muszą być gorące.
 
krzyczą mi do uszu. przecież nie ogłuchłam. ja tylko wyszukuję dialekty.
 
córciu,
to takie nieprzerzucone mosty
między brzegami
o które nie udało się zahaczyć
przed przypływem.
 
4.01.2013r., Rz., noc


liczba komentarzy: 7 | punkty: 18 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 28 września 2012

tam gdzie nie pali się światło

nawet piekło ma swoich bohaterów*

małe kroki zmuszają do refleksji
piję cierpkie wino w słonecznej Italii
gdzie nawet bogowie mają nieświeży oddech

przedstawię wam zatem podmiot liryczny
stała przy kontenerze szukając jedzenia
dzień wcześniej matka kazała poronić
bo niegodziwością jest łgać o rzekomym zwiastowaniu

po prostu miałem do niej słabość szeptał
trwożliwie ojciec pluła smoczymi zębami
przeklęta

jak wynagrodzisz jej bezsenne noce
lęk przed misiami bez uszu
łatwiej kiedy nie słychać krzyków

tak więc katastrofizm w pigułkach
łykała
by zasnąć spokojnie
mamusiu kroki ucichły
cienie nie kąsają jak wczoraj
przedwczoraj i zawsze

mamusiu przytul
tak zimno w tej piwnicy


28.09.2012r., Rz.

*zaczerpnięte z filmu "Ninth gate"


liczba komentarzy: 7 | punkty: 12 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 22 maja 2012

uśpić psa

nic to
jeden język mniej
będzie obśliniać
 
na parapecie strzykawka
 
moja i twoja
nadzieja
 
7.05.2012r., Rz.


liczba komentarzy: 7 | punkty: 14 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Lunatyczki, susza, nie wracaj do domu, czasem się odchodzi, crescendo, szklany człowiek, ostatni sen judasza, coś nie tak z dykcją, kołysanka (piosenka), ty druga ja, kilka słów o pustyniach, mam dla ciebie kwiaty (piosenka), czyjeś rozmyślania przed północą, miniaturka o czymś mało istotnym, Niebieski dom (Piosenka), Zimuszka (Oj, Zimuszko, Zimuszko), widma, schematy, matczyna miłość, ludzie toną po cichu, notatki na skórze.2, pio, nie pukaj do tamtych drzwi, *** (wypłakałam już z siebie wszystkie wiersze o tobie...), pożegnanie z j., polowanie na jałmużnę, fetus in fetu, *** (chciałam zaludnić nieco swoje życie...), jestem ptakiem, nie mam już twarzy, powrót do kraju, patrząc w swój grób, przerwana lekcja muzyki, bajka o gniewie (negatywy), symboliści i ich wytyczne, ogłuchłam, list do k., Bajka o długim umieraniu, 27.12.1918r., Czarne łzy Babilonu, opowieść o jabłku, historia zakopana trzy metry pod ziemią, koci sen, zaduszki, ugryź rewers, złudy, ułudy, nie da się posklejać, ci, którzy odchodzą, sen któryś tam z kolei, *** (stoimy naprzeciw siebie...), baśń o rozgrzeszeniu, tylko echo wróci, mięso a głośne takie, *** (а ты моей кровью поливал землю...), erotyk somnofilistyczny, Legenda o kotach, маяк, portret matki w lipcu, zapiski: mgła, historia w negatywie, dokąd prowadzi droga, о czym śpiewają koty, Żartuszki, paszport mi najpierw okaż, Listy bezdomne II, Listy bezdomne I, kaleczysz, epilog. ewangelia dla prostaków, monolog przez zamknięte drzwi, miesiąc maj. choroba, exodus niedokończony, a pies szczeka, Ballada o Marinie von Blick, w połowie maja na smyczy, byłam tam, что-то просыхает, krakowski dworzec. przypowieść, modlitwa na widokówce z gruzji, spowiedź zniczy, to se ne vrati, polowanie*, hiobowe wieści, odbicia, zaklinanie, kartkując przelotne samotności, dla niosących lęk, Krzyk, szach-maat, pod poduszką, najsmutniejszy dzień w roku, po której stronie śnimy, błędne ogniki, szabatowe dialogi, niezmywalne, renety, печальная колыбельная, kołysanka dla niewidomej, Kirke przypomina sobie, balladka o śmiercioszkach II, balladka o śmiercioszkach I, gdzie pogrzebano psa? II, gdzie pogrzebano psa? I, tam gdzie nie pali się światło, budzik, krótki poemat o miłości, mit o dwóch pojedynczych, haiku do kołyski, nocna opowieść o starej szafie, chodzę do góry nogami, dzisiejsza bajka o kopciuszku, nieśmiertelność, bez motyli, szept zza przedmurza, uśpić psa, domek z piasku, moje punktualne demony, ze snów rozproszonych. sepia, siebie w sobie, kamieniem, portfolio rzeźnika, lep na ćmy, do fotografii dziewczynki z kotem, przecież już tam idę, ikona, pieśń niezapisana, zmora, tylko nie kamieniami, Moje słone długi, sen człowieka uczciwego, łatwiej, pokutujących bezsennogałęźne teraz, australia, короткий сон, milcząc na niebiesko, we śnie pszczół, troski ząbkowej wróżki, mekka, weneckie okna, rzeszowskie pastele (haiku), zapiski z pokoju obok, oko w mydelniczce, auf wiedersehen, lubię takie ropiejące nuty, miało być haiku, ikarsko, śnisz się, ojcze nasz, zwróć nam nasze winy, krajobraz drewniany, uśmiechaj się, lecz bez podtekstów, haiku na cmentarzu,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1