16 grudnia 2012
trzy połówki innych pomarańczy
czekam. autobusy mijają mnie
brudnoczerwone, rozdają bluzgi mniej uważnym,
przykładają hamulce do miejskiej ciszy.
… więc teraz się zdecyduje. tu, na Hetmańskiej.
bo jeśli nie nadjedziesz... jest; może luty,
początek marca i od sylwestra
nam nie wychodzi. od pierwszego pocałunku
w inne kwadraty składamy usta.
na różne sposoby wiążemy słowa.
twoja twarz potrafi rozniecić wizje, ja
jestem niby-lekarstwem na spalone skoroszyty,
lecz nie budujemy według tych samych planów.
wychodzi wieża Babel na dwa języki. ostatni -
ciebie nie ma. odchodzę lżejszy o nienarodzenie.
kiedyś opowiesz mi o następnym przystanku,
na którym znów stworzyłaś najmniejszą społeczność -
oczekujących.
Elbląg - listopad 2010
18 września 2025
Toya
18 września 2025
ais
18 września 2025
wiesiek
18 września 2025
jeśli tylko
18 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
absynt
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
normalny1989