29 października 2014
stereotyp współczesnego poety
niedomyty, przechlany, wałęsający się
między knajpianymi stolikami.
otoczony wianuszkiem tanich dziwek
chłonie życie od spodu.
pisze tylko nocami
przy lichym świetle,
w oparach
i towarzystwie siedemnastu niedopałków.
gdzie ja się szlajam?!
spotkałem już setki współczesnych poetów
lecz żaden tak nie wyglądał.
Żuławka Sztumska - październik 2013
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta