14 grudnia 2012
wzdłuż
jesienią, przy drodze do twoich
rodziców, drzewa szeroko rozstawiają
palce, jakby chciały powiedzieć:
popatrzcie, jak łatwo nam się zestarzeć.
mama zrobi rosół i oka wyjdą
w nim żółte, a tata opowie historię ostatniej
choroby. w dużym pokoju światło
zapali się samo i wieczór
wzejdzie śmiechem ich wnuków.
nazajutrz, pewnie pójdziemy na spacer,
wzdłuż drogi, która
pobiegnie do twoich rodziców.
Przezmark - październik 2010
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta