15 stycznia 2014
Stefan
żył krótko
intensywnie
jego śmierć zawisła
na czterech pinezkach
z wypisem w środku
po półprawdzie
opinia ogólnego pogłosu
mówiła
w reklamówkach nosił wino
i ogólnie niczym się nie różniło
od dziury w płocie
był piątym kołem u wozu
dlatego miasto się go wyrzekło
nie płacił za wodę
i ekologicznie sortował puszki
element
wystroju dworcowej poczekalni
jeden z wielu
niezauważalny
z wyboru za wolny
na co dzień
kochał patrzeć na pociągi
zamiast budować gniazda
sztucznej przyjaźni
człowieku
gdzie poszedłeś
że nie wracasz
z garstką drobnych
przecież za chwilę odjeżdża pośpieszny
twój ulubiony
z nową linią wagonów
i znajomym maszynistą
29 września 2024
Śnię, że jesteś ze mnąMarek Gajowniczek
28 września 2024
tak trudno się zapomniećsam53
28 września 2024
Noc po ciężkim dniuMarek Gajowniczek
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek