15 stycznia 2014
Biała koperta
ile listów powinienem wysłać
żebyś choć jeden otworzyła
ile kartek papieru w statki zamienić
i którą rzeką puścić
na której stronie nieba
latawce rozwiesić
tak byś mogła je odczytać
piszę do ciebie
w popiele
niekończący się monolog
każdego wieczoru
przed snem
w śnie
ranem
podczas obiadu
że o pracy nie wspomnę
ile listów powinienem wysłać
żebyś choć jeden otworzyła
ile kartek z popiołu wyjąć
i którą rzeką je ożywić
na której stronie nieba
latawce rozwiesić
tak byś mogła je przytulić
piszę do ciebie
na szkle
niekończący się monolog
każdego wieczoru
przed snem
w śnie
ranem
podczas obiadu
że o pracy nie wspomnę
ile listów powinienem wysłać
żebyś choć jeden...
18 listopada 2024
ze wspomnień: co by byłosam53
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi
18 listopada 2024
1811wiesiek
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi