12 kwietnia 2014
zawsze coś by nic było czymś
wynajdujesz usprawiedliwienia
że migrena
że dzień ja co dzień
szary i ponury
że niskie ciśnienie
zbyt szybko wzrasta do góry
że pani ze spożywczego
miała złe zamiary
a na przejściu dla pieszych
chodzą bez kultury
że jesteś śpiąca
zmęczona
nie do kochania
ogólnie bryndza
i do tego
te moje wyrachowania
a ja przecież
chciałem się tylko przytulić
zwyczajnie
mieć ciebie przy sobie
tak bardzo naturalnie
poszeptać do ucha
kradnąc zapach włosom
dotknąć ramion
i zasnąć
dobranoc
usłyszałem
ściany nie są głuche
telefon
glosy
budzik nad ranem...
...ranem
dzień jak codzień
zasypia
i się budzi
w naszym
konkordacie
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta