8 kwietnia 2014
Byt
jestem ziarnem leżącym na skale
wyziębłym
wciśniętym w szczelinę
małym pyłkiem porzuconym przez wiatr
zastygłym przy modlitwie
czekam na deszcz co daje życie
w zamian za śmierć
i patrzę na niebo czy aby bóg
mógł ten jeden raz wyciągnąć rękę
a gdyby przypadkiem
zdarzył się cud
i wyrósłbym w postaci kwiatka
co oczy wabi a palcom wybacza
że zerwawszy na sercu ułożony
dojdę
do właściwego domu
a potem będą mnie kochać
choćby przypadkiem
te kilka dni
kiedy w wazonie umrę
to dla mnie wystarczy
żebym znów
mógł żyć
powtórnie
18 czerwca 2024
sam53
18 czerwca 2024
Atanazy Pernat
18 czerwca 2024
sam53
17 czerwca 2024
wiesiek
17 czerwca 2024
jeśli tylko
17 czerwca 2024
Trepifajksel
16 czerwca 2024
sam53
16 czerwca 2024
Yaro
16 czerwca 2024
sam53
16 czerwca 2024
Arsis