6 lipca 2014
Niewiele
na niewiele ostatnio pozwalasz
długość wiersza
to trochę za mało
rozmowa
jej pragnę
patrzeć jak ruszasz wargami
wiesz
jest mi ciężko kiedy piszę
ożywiając kolejną prowokację uczuć
a potem przestaje istnieć
i po raz setny ginę w słowach
żeby zrozumieć
co takiego w sobie ukrywasz
że potrafię czekać
przez długie godziny
na jedno zdanie
głos zastygły w ciszy
to dostaje
po każdym razie
kiedy przeglądam się w słuchawce
nie mogąc zrozumieć co chciałaś powiedzieć
i czemu płaczesz
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka