11 lipca 2014
Paradoks
jestem jedynie mięsiwem
bezmyślnym kawałkiem wody
zespolonej rzędami komórek
moja nie pokraczność
pokonywania samego siebie
została dopracowana do perfekcji
nie potrafię urzeczywistniać
tego co niby rozumiem
ani odróżniać prawdy od fikcji
odporność którą nabyłem
w drodze leczenia przymusowego
umożliwia dokonywania zabiegów
bez znieczulenia miejscowego
granice jakie wytyczam kształtują
czerń wyrwanych włosów na białym tle
układam z nich klasy i klaszczę
skacząc pod czujnym okiem judasza
jedyne co w zabawie przeszkadza
to długość rękawa łączącego ręce
i tak szóstego dnia zostałem stworzony
na podobieństwo człowieka
siódmego odpoczywałem ze stwórcą
8 września 2025
ajw
8 września 2025
Sztelak Marcin
8 września 2025
ajw
8 września 2025
Colett
8 września 2025
wiesiek
8 września 2025
smokjerzy
7 września 2025
jeśli tylko
7 września 2025
sakura1192
7 września 2025
Bernadetta
7 września 2025
sam53