1 marca 2014
28 dzień lutego
wiele słów do mnie mówisz
a jedno by wystarczyło
te z marginesu myśli
o zapachu włosów
za ręce trzymam oziębłość
zebraną porannym spacerem
przedwiośnia
i przebiśniegi pobielałe zimą
stojąc na ganku
paruje podwójne espresso
jedno gorzkie
drugie z cukrem
wtuleni łapiemy ciepło
marszcząc
przed słońcem oczy
i kurtki
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch