18 lutego 2014
Wanna
wchodzisz w wyobraźnię
z resztką topniejącego lodu
nie marzanną
a marzeniem płyniesz przez myśli
mówisz wiosna jest piękna
że krokusy w dłoni soczystym fioletem
ja wolę czerwcowe zachody
widziane z wanny ukrytej pod niebem
pełnej piany i ust kąpiących się w oliwkach
oczekiwanie
na stado pędzące wieczornym galopem
tą pociętą zieleń tumanami kurzu
pod linią horyzontu
i skronie dotykając czerwieni chmur
zawisłych na końcówkach włosów
kusisz mnie swoją wyobraźnią
przyprawiając rosół
a potem siadasz na kolanach
z uśmiechem puszczając oczka
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka