24 października 2010
Wściekłość moja
Jestem dziś wściekły, bo odbieram prawo,
Aby żył każdy, jak mu serce szepce,
Chce swej zatraty? Bijmy wszyscy brawo,
Niech więc trwa próżność i tak czule łechce.
Niech w bez miłości, uległości żyje,
Kto tego żąda, czuje że tak lepiej,
I sobie byt swój, na swą miarę szyje,
I swoją biedę, swoich uczuć klepie.
Co mi do tego? Po co wściekłość moja?
Kiedy na wolę, wpływu nie mam wcale,
I wszyscy sobie, swoją odzież kroją,
Nie ważne przecież - słabo i niedbale!
Naiwność moja, tej wściekłości służy,
Lecz po co one? Każdy los wybiera,
Nieważne wcale, czy swe życie burzy,
I swoje baty w swoją dupę zbiera.
Zapomniał pewnie, że uczciwość niesie,
Odpowiedź każdą, na pytanie każde,
Byle ją dzielić, temu co przyniesie,
Los nasz zabawny! Może to jest ważne?
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis
28 kwietnia 2024
Zapaść internetuMarek Gajowniczek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53