27 września 2010
Życia ścieżki
Zanim się spostrzegł przyszłaś do mnie wtedy,
Intuicyjnie dając swoje przyzwolenie,
Abym był ważny, najważniejszy może,
A może spełnił jakieś Twe marzenie?
Stało się wiele, szybko i wspaniale,
Codziennym śmiechem wsparte chwile życia,
I chociaż w pełni siebie nie oddałem,
Wtedy, to dzisiaj, chcę już z Tobą bycia….
Próba ucieczki była małostkowa,
Lecz lęk głupawy spętał serce moje,
I się poddałem raz emocjom swoim,
Zrzuciłem zwykłą, prostą moją zbroję….
Która mi daje mieć odwagę czynu,
W każdej minucie, chwili i oddechu,
I jest mi wsparciem poprzez chwile wszystkie,
Pośród dróg ciemnych, oraz dróg w uśmiechu.
I ją zakładam i nie ściągnę więcej,
To co mi dajesz czuję najważniejsze,
I chcę tak stale, aż po kres żywota,
Niech więc się spełnia, to co najpiękniejsze.
Bo tak naprawdę, ja sam decyduję,
Jak dzień mam przeżyć, z kim i z jaką wiarą,
Wiem też w swym sercu, jak mam przeżyć dobrze,
To moje życie, by nie być ofiarą.
Dlatego dzięki składam Ci gorące,
Że jesteś obok, z wiarą i ufnością,
I to Ci oddam, co dostaję w zamian,
Z odwagą życia, dobrem i miłością….
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin
10 września 2025
sam53