24 października 2010
Wściekłość moja
Jestem dziś wściekły, bo odbieram prawo,
Aby żył każdy, jak mu serce szepce,
Chce swej zatraty? Bijmy wszyscy brawo,
Niech więc trwa próżność i tak czule łechce.
Niech w bez miłości, uległości żyje,
Kto tego żąda, czuje że tak lepiej,
I sobie byt swój, na swą miarę szyje,
I swoją biedę, swoich uczuć klepie.
Co mi do tego? Po co wściekłość moja?
Kiedy na wolę, wpływu nie mam wcale,
I wszyscy sobie, swoją odzież kroją,
Nie ważne przecież - słabo i niedbale!
Naiwność moja, tej wściekłości służy,
Lecz po co one? Każdy los wybiera,
Nieważne wcale, czy swe życie burzy,
I swoje baty w swoją dupę zbiera.
Zapomniał pewnie, że uczciwość niesie,
Odpowiedź każdą, na pytanie każde,
Byle ją dzielić, temu co przyniesie,
Los nasz zabawny! Może to jest ważne?
1 maja 2024
0105wiesiek
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky