7 października 2010
Burza
Pomruk narasta, dudni w uszach stale,
Niesie wiadomość - natura się zmienia,
Inna pogoda wyjdzie zaraz z cienia,
I będzie głośno, jasno i wspaniale.
Ziemia odrodzi , co wyschnięte było,
Podniesie głowę każdy kwiat na łące,
Roztoczy wonie , trzeźwe i pachnące,
Pomruk mi mówi : wszystko znów odżyło!
Gromy uderzą , postrach siejąc spory,
Tam gdzie wśród lęku , żyje ciało marne,
Co kładzie siebie na łoże ofiarne,
Marności życia , bojaźni diaspory.
A kto bez lęku , duszę swoją cieszy,
Oczy nasyca potęgą natury,
Co niszczy tamy, lęku burzy mury,
I coraz pędzi i do świata śpieszy.
By innym oczom piękno swe pokazać,
Lęki pokonać , co suche nasycić,
I wiatr we włosy swoje znów pochwycić,
I życie wrócić , bytom żyć nakazać.
28 kwietnia 2024
Zapaść internetuMarek Gajowniczek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro