23 września 2012
na tę chorobę nie ma lekarstwa
zadręczam się myślą o samotności
nachodzącej dni i wieczory
niczym rozwódka
chętnie siedziałabym w kawiarni
spacerowała z tobą po lesie
ty jednak
wolisz rwącą rzekę
smak sandacza
wynagradza wszystko
codziennie obiecuję
nie liczyć się
z kosztami
23 lutego 2025
sam53
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw