23 października 2010
Blisko a jakże daleko
zatrzymana próbuję krzyczeć
zimno wgryza się w moje ciało
rzucasz słowa spłukując nasze razem
ostatnie nadzieje zamrażam w kostki
dłonie są lodem
An - Anna Awsiukiewicz | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (84) Książki (2) Poezja (212) Fotografia (20) Pocztówka poetycka (2) Dziennik (8) |
23 października 2010
zatrzymana próbuję krzyczeć
zimno wgryza się w moje ciało
rzucasz słowa spłukując nasze razem
ostatnie nadzieje zamrażam w kostki
dłonie są lodem
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko