20 stycznia 2011
Tak bardzo
chciałabym tobie podarować
pocałunków tysiące
gorących jak słońce
dotyk rąk leciutki
zabrać smutki
przeniknąć spojrzeniem
zniwelować cienie
pojechać gdzie nikt nie chodził
żebyś mnie poczuł tam
odmłodził
okryć miłością niby płaszczem
upojnie poczuć jak mnie głaszczesz
chciałabym ciebie smakować do świtu
aby księżyc i gwiazdy oniemiały z zachwytu
pragnę - więc tak będzie
bo życzenie moje rozkazem
zaczaruję przyciągnę
nie tak jak ostatnim razem
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek