20 stycznia 2011
Tak bardzo
chciałabym tobie podarować
pocałunków tysiące
gorących jak słońce
dotyk rąk leciutki
zabrać smutki
przeniknąć spojrzeniem
zniwelować cienie
pojechać gdzie nikt nie chodził
żebyś mnie poczuł tam
odmłodził
okryć miłością niby płaszczem
upojnie poczuć jak mnie głaszczesz
chciałabym ciebie smakować do świtu
aby księżyc i gwiazdy oniemiały z zachwytu
pragnę - więc tak będzie
bo życzenie moje rozkazem
zaczaruję przyciągnę
nie tak jak ostatnim razem
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.